Dzisiaj kolega opowiedział mi o reklamacji jaką złożył w punkcie " WYMIANY OPON " i którą ja opisze w skrócie .
Do stycznia tego roku jeździł na oponach zimowych , a że miały przejechane już kilka sezonów , zrobiły się potocznie mówiąc łyse ,
jadąc któregoś dnia do pracy , złapał gumę , dojechał na dojazdówce do punktu wymiany . Pan właściciel obejrzał opony , po czym stwierdził że opony są już tak zajechane że naprawa tej jednej się nie opłaca i udzielił wyczerpującego wykładu dlaczego . Namówił kolegę na wymianę kompletu używanych opon , cena była kusząca więc kolega się zgodził . Opony zostały wymienione i nic nie było by w tym dziwnego gdyby nie następny pech kolegi . Po miesiącu użytkowania wymienionych opon znów trawiła się złapana guma . Kolega podjechał do tego samego punktu , okazało się że oponka miała uszkodzenie użytkowania , ale......to jest zastanawiające , pozytywnie oczywiście , poprzedniego a nie obecnego użytkownika . Pan właściciel wymienił oponę na inną , tej samej firmy i rodzaj bieżnika , i tu jest naprawdę szok jaki spotkał kolegę - NIE ZAPŁACIŁ ANI GROSZA ZA TĄ CAŁA SYTUACJĘ , WYMIANY OPONY
Czy jest możliwe w ówczesnych czasach spotkać tak uczciwego rzemieślnika ? Widocznie tak ,ale chyba jak na lekarstwo .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz